W głównej części nabożeństwa kazanie wygłosił starszy zboru Maciej Matter.

Przed kazaniem w programie nabożeństwa znalazło się miejsce dla kilku innych wydarzeń.

Po pierwsze, dzieci mogły posłuchać specjalnie dla nich przygotowanej przez siostrę Julię bajki z morałem o pudełku z przyborami krawieckimi, takimi jak igły, nitki, guziczki. Spośród tych przedmiotów guzik z masy perłowej uwielbiał się wywyższać, mówiąc, że jest za ładny, by mieszkać w takim zwykłym pudełku. Dopiero, jak został przyszyty do wizytowej garsonki, poczuł, że znalazł się na właściwym miejscu: pięknie się prezentował i miał ważne zadanie do spełnienia.

Po drugie, starszy zboru przekazał najlepsze życzenia świeżo upieczonym rodzicom Ani i Dimie z powodu przyjścia na świat ich córeczki – Oliwii.

Następnie siostra Emily wykonała przepiękny utwór muzyczny na skrzypcach.

Kazanie składało się z dwóch części. W pierwszej części miało miejsce wystąpienie-niespodzianka, gdyż kaznodzieja udostępnił głos siostrze Amelii. Siostra Amelia wystąpiła z gorącym apelem do rodziców, żeby przyprowadzali dzieci na zajęcia w szkole sobotniej, gdzie mogłyby poznawać Biblię i tworzyć dziecięcą chrześcijańską społeczność.

Następnie zabrał głos starszy zboru, który mówił na temat miłości i odpowiedzialności. Kaznodzieja przypomniał, że miłość ma bardzo głębokie znaczenie, które nie sprowadza się jedynie do czerpania przyjemnych rzeczy (Gal 5, 22-23), ale związana jest też z konkretnymi wymaganiami (Gal 5,19-21). Chrześcijanie nie mogą żyć w ułudzie, że Bóg nie ma żadnych oczekiwań. Bóg pragnie mieć lud, który brzydzi się grzechem i miłuje Jego przykazania. Ważną cechą chrześcijan powinno być odpowiedzialność za braci i siostry w zborze. Przypomniał też o wadze „złotej reguły”, czyli bezpośredniej rozmowy z bliźnimi, jako najlepszego sposobu rozwiązywania problemów (Mat 18, 15-18).
Na zakończenie mówca podkreślił, że już dzisiaj możemy czuć przedsmak nieba, zgodnie z tym, co powiedział Jezus: „Oto bowiem Królestwo Boże jest pośród was” (Łk 17,21).

Paczini