Osobą prowadzącą pierwszą część nabożeństwa był Marcin Grzesiak.
Na zakończenie tej części wierni wysłuchali pieśń w języku tureckim w wykonaniu siostry Anny (z domu Hatała) i jej dwóch synów.

Druga część nabożeństwa prowadzona był przez Dariusza Karpiuka.
Przed kazaniem brat Mariusz przedstawił opowiadanie dla dzieci. Historia dotyczyła najtrudniejszego i najbardziej odpowiedzialnego zawodu świata – czyli sprawowania godności króla w państwie. Wszyscy zazdroszczą królowi, chociaż monarcha ma najwięcej zmartwień, najwięcej trudnych spraw do rozstrzygnięcia i wielką odpowiedzialność za stan państwa ciążącą na nim.
Mówca wspomniał o jednym ze słynnych biblijnych królów, jakim był Salomon. Był on bardzo bogaty, ale szczęścia w bogactwie nie znalazł.
Na zakończenie brat Mariusz powiedział, że chrześcijanie mają również króla w niebie, który ma dla nas wiele „prezentów”.

Kazanie wygłosił pastor Julian Hatała.
Tekst przewodni pochodził z Listu do Rzymian (12,1-3):
„Wzywam was tedy, bracia, przez miłosierdzie Boże, abyście składali ciała swoje jako ofiarę żywą, świętą, miłą Bogu, bo taka winna być duchowa służba wasza. A nie upodabniajcie się do tego świata, ale się przemieńcie przez odnowienie umysłu swego, abyście umieli rozróżnić, co jest wolą Bożą, co jest dobre, miłe i doskonałe. Powiadam bowiem każdemu spośród was, mocą danej mi łaski, by nie rozumiał o sobie więcej, niż należy rozumieć, lecz by rozumiał z umiarem stosownie do wiary, jakiej Bóg każdemu udzielił”.

Pastor zwrócił szczególną uwagę na jedno zdanie z w/w fragmentu: „A nie upodabniajcie się do tego świata”. Umieścił je w kontekście Listu do Laodycei, a zwłaszcza następującej wypowiedzi Jezusa: „A tak, żeś letni, a nie gorący ani zimny, wypluję cię z ust moich”.
W obecnej dobie wśród chrześcijan, zwłaszcza w najbardziej rozwiniętych krajach świata, dominuje stan „letni”.
Pastor przytoczył dane socjologiczne o religijności w kilku krajach europejskich. Na przykład w Danii jest prawie 100% osób wierzących, ale do kościoła chodzi 3% społeczeństwa.
Ludzie wierzący mają tendencję do przypodobywania się temu światu, w rezultacie czego następuje szybka laicyzacja.
Mówca przestawił rezultaty badań naukowych dotyczących laicyzacji przeprowadzonych przez socjologów religii. Badacze za najważniejsze czynniki odpowiedzialne za szybko postępującą laicyzację uważają:

  • autonomię – wielu ludzi wyznaje swoją własną religię, czyli swoje własne autonomiczne prawdy;
  • relatywizm – pogląd, że wszystko jest względne;
  • materializm – rozpowszechniony głównie w bogatych krajach;
  • tymczasowość – życie chwilą, korzystanie z życia, jak się da najwięcej.

Kaznodzieja zwrócił również uwagę, w oparciu o powyższe badania, że do zeświecczenia przyczynił się również rozwój szkolnictwa oraz coraz większy dobrobyt.
W obecnych czasach najbardziej burzliwy rozwój kościoła notuje się w krajach ubogich.
Pastor zakończył kazanie wersetem biblijnym, stanowiącym ostrzeżenie przed letnim stanem: „Wszystkich, których miłuję, karcę i smagam; bądź tedy gorliwy i upamiętaj się” (Obj 3,19).

Na zakończenie nabożeństwa pieśń solową wykonała siostra Anna.

Paczini

fot. J.S.