Opowiadanie dla dzieci przygotowała Grażyna Szambelan. Bohaterem opowiadania był gołąb pocztowy o imieniu Cher Ami, który otrzymał francuski „Krzyż Wojenny” za bohaterską pomoc w uratowaniu amerykańskiego batalionu, który znalazł się w potrzasku. Mówczyni podkreśliła, że warto uczyć się o zwierzętach, gdyż w ten sposób poznajemy również Autora dzieła stworzenia.
Kazanie wygłosił pastor Jarosław Trojanowski.
Tekst przewodni został zaczerpnięty z Ewangelii Mateusza 5,44-45:
„A Ja wam powiadam: Miłujcie nieprzyjaciół waszych i módlcie się za tych, którzy was prześladują, Abyście byli synami Ojca waszego, który jest w niebie, bo słońce jego wschodzi nad złymi i dobrymi i deszcz pada na sprawiedliwych i niesprawiedliwych.”
Tematem kazania była kwestia miłości, krytyki, odrzucenia i akceptacji.
Na początku mówca opowiedział przejmującą historię pastora, który z wielkim powodzeniem prowadził w Stanach Zjednoczonych potężny zbór, liczący ponad 500 wyznawców. Niestety, kiedy dopuścił się zdrady małżeńskiej i doprowadził do rozbicia własnej rodziny, zbór w krótkim czasie przestał istnieć. Swoją postawą wywołał wiele negatywnych emocji wśród członków zboru i mimo że później chciał powrócić do kościoła, wierni nie chcieli się na to zgodzić. Musiały minąć dwa lata, żeby znalazł akceptację w jednym ze zborów w tym mieście.
Pastor Trojanowski zwrócił uwagę, że ludzie w kościele mają przeróżne poglądy, zapatrywania polityczne, style ubierania się i temperamenty. Dlatego w kościele istnieje niezbędna potrzeba akceptacji.
Jednakże natura ludzka ma skłonność do powierzchownej oceny bliźniego i do zbyt szybkiego krytykowania błędów innych. Ale krytyka zabija miłość. Jeśli nie idzie w parze z miłością, rujnuje życie innych ludzi.
Jakże odmienna jest postawa Boga, wyrażona w 1 Moj. 3, 9-10: „Lecz Pan Bóg zawołał na Adama i rzekł do niego: Gdzie jesteś? A on odpowiedział: Usłyszałem szelest twój w ogrodzie i zląkłem się, gdyż jestem nagi, dlatego skryłem się.” Bóg zawsze wyciąga rękę do człowieka i próbuje go ratować. Bóg Ojciec stara się dotrzeć do wszystkich ludzi, zarówno do dobrych jak i nieprawych, świętoszkowatych i upadłych. Jezus umarł również za największych łotrów żyjących na naszej planecie.
Paczini
fot. Ł.C.