Kreacjonizm versus ewolucjonizm

Pierwszą i drugą część nabożeństwa sobotniego w centralnym zborze warszawskim zdominowała tematyka kreacjonizmu. Na specjalnie ustawionych stołach pojawiły się skamieliny wskazujące na globalny kataklizm – biblijny potop, które zostały zebrane przez Wiesława Szkopińskiego, pastora z Rzeszowa, głównego prelegenta czterodniowej serii wykładów o biblijnym stworzeniu. Zabrał on głos w pierwszej części nabożeństwa prowadzonej przez Błażeja Owczarka. Drugą część nabożeństwa poprowadził Jakub Jadczak. Przed kazaniem Agata Janaszek opowiedziała dzieciom wzruszającą historię o zagubionej owieczce, którą szczęśliwie odnalazł troskliwy pasterz.

Kazanie wygłosił pastor Wiesław Szkopiński. Tematem przewodnim było stworzenie świata. Mówca zwrócił uwagę na słowa zapisane w Obj. 4, 9-11. Szczególnie znaczący jest wiersz jedenasty wspomnianego fragmentu: „Godzien jesteś, Panie i Boże nasz, przyjąć chwałę i cześć i moc, ponieważ Ty stworzyłeś wszystko, i z woli twojej zostało stworzone, i zaistniało”.

Pastor porównał biblijną wersję stworzenia z innymi ówczesnymi starożytnymi wierzeniami. Te opisy znacznie różniły się od siebie. Bóg Hebrajczyków był Panem czasu i przestrzeni, natomiast według wierzeń starożytnych ludów pogańskich: Babilończyków, Egipcjan, Greków czy Rzymian bogowie mieli swój początek i zachowywali się jak ludzie. Dzisiaj ma miejsce podobna sytuacja. Teoria kreacjonizmu stoi w całkowitej sprzeczności z ogólnie przyjętą przez świat naukowy hipotetyczną teorią ewolucji. Relacja biblijna przedstawia Wszechmogącego Boga, który powołuje do istnienia w mgnieniu oka byty ożywione i nieożywione. Po kazaniu zgromadzenie wysłuchało pieśni w wykonaniu Oli Harasim.

Paczini